30 Dni

Akcyza

Po pierwsze obowiązek rejestracji według nowych przepisów ciąży na pojazdach sprowadzonych do kraju po 1 stycznia. Data rozpoczęcia odliczania okresu 30  rozpoczyna się od daty deklaracji importera, kiedy samochód przekroczył granice kraju. Ale jak wiemy deklaracja ta jest dobrowolna i nie musi być poparta żadnymi dokumentami, wiec dowolność jest spora. Sprawa ta jest kluczowa, ponieważ jeśli sprzedawca nie zarejestruje samochodu i sprzeda Wam go w 28 dniu obecności w kraju na kupującym ciąży obowiązek rejestracji w dwa pozostałe dni. Wiec jak to sprawdzić?. Od nowego roku eksperci Motoraporter.com w ramach przeprowadzanych inspekcji technicznych auta weryfikują także datę opłacenia akcyzy samochodu. Jest to jeden z twardych dowodów, na określenie gdzie w osi czasu znajduje się samochód. Jeśli sprzedawca sprowadził samochód i go nie zarejestrował w 30 dni co wynika z akcyzy, to już nie jest Wasz problem. Kupujący od nowa ma swoje 30 dni na rejestracje. By uszczelnić system od początku stycznia na głównych szlakach tranzytowych importu aut z zachodniej Europy, pojawiły się regularne i zmasowane kontrole służ odnotowujących wjeżdżające do kraju samochody oraz ich przebiegi. Uniemożliwia to zakłamanie przez sprzedających daty przekroczenia granicy i zmusza do dokonania w przeciągu 14 dni opłat celno skarbowych. Dlatego właśnie sprawdzamy i zalecamy Państwu weryfikacje daty opłacenia akcyzy, by uniknąć problemów.

Umowa na Niemca

Po drugie nowy przepis oraz wzmożone kontrole graniczne całkowicie eliminują sprzedaż samochodu na tzw. „umowę na Niemca”. Rozpatrzmy przypadek w którym kontrola legitymuje kierowcę wiozącego samochód na lawecie, weryfikuje dokumenty auta tj. list przewozowy lub dowód rejestracyjny i dowód zakupu. Dane te zostają odnotowane w systemie, po czym całkiem nieświadomi dla oszczędności odkupujecie auto od „handlarza” na umowę z Niemcem i próbujecie go zarejestrować.  Nagle w urzędzie okazuje się, że po pierwsze raczej na pewno przekroczony jest czas rejestracji, a po drugie wasza umowa jest sfałszowana, ponieważ podczas kontroli ktoś inny był nabywcą auta.  Kłopoty gwarantowane.

Auto uszkodzone

Po trzecie  wreszcie podczas brak rejestracji pojazdu w określonym przez ustawodawcę czasie istnieje duże prawdopodobieństwo, iż pojazd został sprowadzony do kraju uszkodzony i sprzedawca po prostu nie był w stanie go naprawić i uzyskać pozytywne badanie techniczne. Tu zresztą niestety istnieje niedoskonałość powstałego prawa, gdyż ustawodawca w ogóle nie przewidział możliwości importu do kraju uszkodzonego auta i nie ma jak na razie na to procedury odwoławczej. Sprawa ta dotyczy głównie pojazdów zabytkowych.

 

Jeśli podczas poszukiwania auta sprawy weryfikacji dokumentacji samochodu wydają Ci się zbyt skomplikowane zleć to ekspertom. Rzeczoznawcy motoraporter.com są do dyspozycji na terenie całego kraju.